Zagadka
zagadką zacząłem ten dzień
powiedziałaś do mnie zmień się zmień
dochodzi do mnie słaby głos
sumienia: poświęć dla niej los
by czuć jej radość w każdy czas
by skruszyć między nami każdy głaz
by słońcem ubrać ją w kwiatów bukiet
bo Eros postrzelił mnie swoim łukiem
Hermes niech zaniesie ten wiersz
na swych skrzydłach, miłości treść
a Helios rozjaśni ciemności pustkę
by otrzymać Twą przepustkę
chcę rozpogodzić lico Twe słońcem
bądźmy razem przed świata końcem