Wiersz o przyszłości
zaczątek tego wiersza
to niezły początek
w piątek pisany
wydrukowany wątek
z soboty na niedzielę
zwrócony do roboty
w poniedziałek szczęśliwy
wróciłem z działek
a we wtorek miałem
wypchany worek
środą zachwycony
odpoczywałem nad wodą
czwartkiem rodzinnym
czasem z żoną i synkiem
dobry tygodnia
koniec i doby